
Kilka dni temu zapytałem czytelników newslettera, o czym powinienem napisać po dłuższej przerwie w publikacji wpisów. Pojawiło się sporo pomysłów, jednak najczęściej pojawiającym się tematem była kwestia motywacji. Zwykłej, codziennej motywacji, aby robić to co należy, aby czuć sens własnych działań. Po wymianie wiadomości z kilkoma czytelnikami udało nam się dojść do wniosków dotyczących tego, że z znakomitej większości nie posiadają oni jasnych, wyraźnych i pociągających ich celów. Nie wiedząc dokąd zmierzasz, w pewnym momencie możesz uznać, że każdy kierunek jest zły…
Warto, w codziennej gonitwie usiąść na chwilę i zastanowić się, zadając sobie proste pytania: „Czego ja chcę?” „Kiedy uznam, że to mam?” „Czy osiągnięcie tego zmotywuje mnie do codziennych działań pomimo trudności i niepowodzeń?” „Czy wierzę, że to osiągnę?” ” Kiedy chcę to mieć?” Jeśli udzielisz zadowalających odpowiedzi na powyższe pytania, to istnieje ogromna szansa, że Twój cel będzie spełniał założenia metodologii SMART (Specyficzny, Mierzalny, Ambitny, Realistyczny i Określony w czasie), a stąd o ile będzie zapisany już tylko krok do drogi jego realizacji.
Zapytasz pewnie dlaczego krok do drogi, a nie do realizacji? Otóż każdy cel warto rozbić na mniejsze, podzielić na etapy i tak jak schabowego nie zjesz na raz, tylko po kawałku, tak samo jest i będzie z Twoimi celami, realizujesz je po kawałku. Zapewne zdajesz sobie sprawę z wielu czynników zewnętrznych, które mogą Cię zdemotywować, przyczyniając się do opóźnienia w realizacji Twoich celów. Muszę jednak w tym miejscu powiedzieć Ci, że to wszystko jest niczym w porównaniu z brakiem jakiegokolwiek celu, a uwierz, że wielu ludzi nie ma ŻADNEGO celu, choć wydaje im się inaczej. Posiadając poprawny cel, chęć jego realizacji, nawet w obliczu trudności jesteś w stanie wykonać JAKIKOLWIEK najmniejszy krok w kierunku jego realizacji. Zwróć uwagę, że samo określenie i zapisanie, a następnie podzielenie etapów realizacji celów na mniejsze już stanowi kilka kroków w jego kierunku! Czasem wystarczy rozmowa, telefon, poszukanie informacji, nauczenie się jednej nowej rzeczy (wszystko zależ od tego czego dotyczy Twój cel), aby przybliżyć się do jego realizacji. Pomyśl tylko co by było, gdybyś od 5 lat robił/a codziennie nawet jedną małą, najmniejszą rzecz w kierunku osiągnięcia tego, czego chcesz? Czy istnieje szansa, że Twój cel już by został osiągnięty?
Pomyśl tylko, jak wielu ludzi pozwala, aby czas po prostu płynął, podczas gdy oni nie posiadając celów nie wiedzą nawet co powinni w tym czasie robić? Ty jednak skoro czytasz ten tekst z pewnością oczekujesz od życia więcej i dlatego namawiam Cię przede wszystkim do określania kolejnych celów, oraz robienia CODZIENNIE choć jednej rzeczy w ich kierunku. Zdziwisz się efektami 😉
Jeśli nie masz pewności czy dasz radę, zachęcam Cię do skorzystania z darmowego Kursu Rozwoju Personalnego oraz motywacji zewnętrznej w postaci CODZIENNYCH cytatów motywacyjnych 😉
Łukasz Gigoń
Trener rozwoju personalnego
i kompetencji biznesowych
P.S.
Chcesz wiedzieć, kiedy pojawi się nowy artykuł?
Zapisz się na listę newslettera korzystając z formularza po prawej =>
P.P.S.
Napisz proszę w komentarzu poniżej co sądzisz 🙂